piątek, 15 czerwca 2012

bang bang

Jakiś czas temu wymyśliłam sobie, że chcę mieć sesję w tramwaju ;) A ja jak sobie coś wymyślę to się tego trzymam i nie odpuszczam. Więc tylko czekałam aż kiedyś trafię na pusty wagon, tak żebym mogła spokojnie robić zdjęcia i nie czuć na sobie zdziwionych/pogardliwych/ironicznych/itp spojrzeń innych ludzi. Wczoraj w końcu się udało i szczęśliwie jechała ze mną akurat przyjaciółka, a ja miałam przy sobie aparat ;) Efekty macie poniżej. Ok, może to nie jest dokładnie to, co sobie wymyśliłam, ale trochę zbliżone. Myślę, że z lepszym aparatem i ładniejszą pogodą byłoby o niebo lepiej! 


Zestaw kolorowy, wręcz cukierkowy na przekór deszczowi. Różową sukienkę połączyłam z fioletowymi rajstopami. A myślałam, że już zawsze będą leżeć całkiem samotne na dnie szuflady, bo przez długi czas kompletnie nie miałam na nie pomysłu. Jak byłam młodsza to bardzo mi się podobały i teraz mam pełno kolorowych rajstop, z którymi nie mam za bardzo co zrobić ;) Do tego wszystkiego dorzuciłam szare botki, beżowy trencz, torebkę i perełki na rękę. Wiem, że brakuje mi czegoś na szyi, ale miałam około 15 minut na ogarnięcie się i wyjście z domu i po prostu nie zdążyłam.. Zresztą to takie typowe dla mnie..


 

 

A jakbyście kiedyś odwiedzali Kraków i szukali miłego, klimatycznego miejsca to baardzo polecam Alchemię na Kazimierzu! Uwielbiam :)


sukienka/dress - zara
rajstopy/tights - calzedonia
trencz/coat - bershka
botki/boots - street
torebka/bag - etorebka.pl

niedziela, 10 czerwca 2012

hello pink

Wczoraj w końcu znalazłam chwilę na zrobienie nowych zdjęć. Szczerze mówiąc to ostatnio prawie nie wychodzę z domu, tylko staram się ogarnąć i nadrobić wszystko do sesji. Ale baardzo mi się przydało to wczorajsze wyjście! W końcu trochę odżyłam :) Zdjęcia niestety robione wieczorem, podczas dość pochmurnej i brzydkiej pogody - stąd tak mała ich ilość. Z około 100 zdjęć tylko te 2 nadają się do pokazania :<
Zestaw według mnie, w sam raz na taką pogodę, z moimi ukochanymi zakolanówkami i jak zwykle, z kapeluszem. A odnośnie tytułu posta: kupiłam sobie piękną, różową szminkę! Nie rozstaję się z nią ani na moment i nakładam na usta kolejną warstwę średnio co 10 minut.. ;)
 


bluzka/shirt - stradivarius
kurtka/jacket - zara
szorty/shorts - stradivarius
zakolanówki/socks - stradivarius
torebka/bag - H&M
kapelusz/hat - H&M
buty/boots - stradivarius

Właśnie sobie uświadomiłam, że prawie wszystko tutaj jest ze Stradivariusa. To niedobrze, tym bardziej, że oficjalnie jestem obrażona na ten sklep i obiecałam sobie jakiś czas temu, że już nigdy nic tam nie kupię.. ;)