BLOG ZAWIESZONY.
możliwe, że wrócę za jakiś czas :)
kilka słów wyjaśnienia: bardzo chętnie prowadziłabym bloga nadal, jednak ostatnio pojawiło się wiele powodów, żeby przestać. brak fotografa i aparatu (mój od dłuższego czasu jest zepsuty) jest naprawdę sporym problemem. poza tym, trochę inaczej wyobrażałam sobie blogowanie. teraz widzę, że dla wielu blogerek działa to w ten sposób: obserwacja za obserwację, komentarz za komentarz, żeby statystyki były jak najwyższe, a później szybko pisać do sklepów internetowych z prośbą współpracy. przykro się na to patrzy i osobiście odechciewa mi się wszystkiego, kiedy widzę niczym niewyróżniającego się, miesięcznego bloga z 400 obserwatorami, na którym aż roi się od wszelkiego rodzaju reklam. oczywiście nie chcę tutaj generalizować, znam wiele wartościowych blogów i ich właścicielkom życzę powodzenia :) ja rezygnuję.
kilka słów wyjaśnienia: bardzo chętnie prowadziłabym bloga nadal, jednak ostatnio pojawiło się wiele powodów, żeby przestać. brak fotografa i aparatu (mój od dłuższego czasu jest zepsuty) jest naprawdę sporym problemem. poza tym, trochę inaczej wyobrażałam sobie blogowanie. teraz widzę, że dla wielu blogerek działa to w ten sposób: obserwacja za obserwację, komentarz za komentarz, żeby statystyki były jak najwyższe, a później szybko pisać do sklepów internetowych z prośbą współpracy. przykro się na to patrzy i osobiście odechciewa mi się wszystkiego, kiedy widzę niczym niewyróżniającego się, miesięcznego bloga z 400 obserwatorami, na którym aż roi się od wszelkiego rodzaju reklam. oczywiście nie chcę tutaj generalizować, znam wiele wartościowych blogów i ich właścicielkom życzę powodzenia :) ja rezygnuję.
dla chętnych: wciąż jestem TU
:*